Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III RC 15/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Łańcucie z 2018-03-26

Sygn. akt III RC 15/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 marca 2018 roku

Sąd Rejonowy w Łańcucie, III Wydział Rodzinny i Nieletnich
w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Orlewska-Wolanin

Protokolant: Natalia Cyran

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2018 roku w Łańcucie

na rozprawie sprawy

z powództwa małoletnich B.-L. S. i R.-E. S. działających przez przedstawiciela ustawowego – matkę M. S. (1)

przeciwko H. S. i S. S.

o alimenty

powództwo oddala

Sygn. akt V Ca 402/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lutego 2019 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie V Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący-Sędzia

SSO Magdalena Kocój

Sędzia:

Sędzia:

SSO Barbara Chłędowska (spr.)

SSO w SR del. do SO Piotr Osowy

Protokolant:

Tomasz Kluz

po rozpoznaniu w dniu 5 lutego 2019r. w Rzeszowie
na rozprawie
sprawy z powództwa B. S. oraz małoletniej R.-E. S. działającej przez przedstawicielkę ustawową - matkę M. S. (1)
przeciwko H. S. i S. S.
o alimenty

na skutek apelacji powodów
od wyroku Sądu Rejonowego w Łańcucie

z dnia 26 marca 2018 r., sygn. akt III RC 15/18

I.  oddala apelację,

II.  kosztami sądowymi związanymi z postępowaniem apelacyjnym, od których powodowie byli zwolnieni z mocy ustawy obciąża Skarb Państwa.

SSO Barbara Chłędowska SSO Magdalena Kocój SSO w SR del. do SO Piotr Osowy

Sygn. akt V Ca 402/18

UZASADNIENIE

M. S. (1) działając jako przedstawiciel ustawowy małoletnich powodów B.L. S. i R. - E. S. wniosła o zasądzenie od pozwanych H. S. i S. S. alimentów w kwotach po 500 zł miesięcznie na rzecz małoletniego B.L. S. i w kwotach po 450 zł miesięcznie na rzecz małoletniej R. - E. S., poczynając od dnia wniesienia powództwa, tj. od 26 stycznia 2018 roku wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Żądanie pozwu zostało uzasadnione koniecznością zasądzenia alimentów od dziadków ojczystych powodów albowiem ojciec małoletnich nie płaci alimentów a prowadzone przeciwko niemu postępowanie w przedmiocie egzekucji alimentów jest całkowicie bezskuteczne. Nadto matka nie jest w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb powodów. Chciała podjąć dodatkową pracę zarobkową ale nie pozwala jej na to stan zdrowia. Pozwani posiadają stałe źródło dochodu w postaci emerytur. Nie kontaktują się z wnukami i w żaden sposób nie uczestniczą w ich życiu.

Pozwani H. S. i S. S. wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz o nieobciążanie powodów kosztami zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na pozew (k 30-34) wskazali, iż dochód matki powodów pozwala na utrzymanie jej samej i dzieci. Powodowie nie pozostają w niedostatku. Matka zaspokaja ich potrzeby rozwojowe i edukacyjne. Zarówno powodowie, jak ich matka nie korzystają stale z pomocy rzeczowej lub finansowej osób trzecich bądź instytucji. Jednocześnie pozwani podnieśli, że sami znajdują się w niedostatku i bez wsparcia najbliższej rodziny mieliby ogromne problemy z regulowaniem bieżących zobowiązań z tytułu opłat za media, kosztów leczenia, wydatków na żywność. Sami utrzymują się ze skromnych emerytur, które pozwalają na zaspokojenie części ich uzasadnionych potrzeb. Bez wsparcia własnych dzieci, musieliby korzystać z pomocy ośrodka pomocy społecznej.

Wyrokiem z dnia 26 marca 2018 roku Sąd Rejonowy w Łańcucie oddalił powództwo małoletnich B.-L. S. i R.-E. S. działających przez przedstawiciela ustawowego – matkę M. S. (1) przeciwko H. S. i S. S. o alimenty

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Małoletni B.L. S. urodzony (...) i R.E. S. urodzona (...) pochodzą ze związku małżeńskiego M. S. (1) i M. S. (2).

Między rodzicami powodów od dnia 17 września 2013 r. toczy się sprawa o rozwód z powództwa M. S. (1), w której udzielono zabezpieczenia w przedmiocie alimentów na rzecz małoletnich dzieci stron.

Postanowieniem Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 28 października 2013 r., sygn. akt I C 1525/13 zobowiązano M. S. (2) na czas trwania procesu o rozwód, do łożenia tytułem alimentów na rzecz małoletniego B. - L. S. kwoty 600 zł miesięcznie i na rzecz R.E. S. kwoty 500 zł miesięcznie, łączne 1100 zł miesięcznie, z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, począwszy od dnia 2 października 2013 r.

Postanowienie w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia na czas trwania sprawy rozwodowej uprawomocniło się w dniu 21 lutego 2014 r., na skutek oddalenia zażalenia M. S. (2) przez Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w sprawie I ACz 1096/13.

Ojciec powodów M. S. (2) nie płaci alimentów i nie łoży rzeczowo na utrzymanie małoletnich. Od dnia 23 lipca 2013 r. toczy się przeciwko niemu postepowanie egzekucyjne. W okresie od 23 lipca 2013 r. do 26 października 2017 r. nie wyegzekwowano od niego żadnej kwoty. Na dzień 26 października 2017 r. jego zaległości alimentacyjne wynosiły 75.671, 21 zł.

Uzyskanie na czas alimentów od ojca powodów jest niemożliwe. M. S. (2) liczy 49 lat. Z zawodu jest technikiem budowy samolotów i śmigłowców. W latach 1991 – 2013 pracował za granicą, po kilkanaście godzin na dobę, przez 6 dni w tygodniu, zajmował się pracami remontowymi przy wykańczaniu wnętrz i otrzymywał zarobki w kwocie 2000 euro miesięcznie. Od czasu przyjazdu do Polski nie pracuje. Jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Okresowo, dorywczo pracuje przy remoncie mieszkań. W okresie od listopada 2017 r. do lutego 2018 r. nie wykonywał żadnej pracy. W marcu 2018 r. przepracował 4 dni w godzinach od 8:00 do 18:00. Za każdy dzień pracy otrzymał 100 zł. Twierdzi, że jest w złym stanie zdrowia psychicznego i z tego powodu nie jest w stanie zajmować się poważniejszymi pracami remontowymi. Wykonuje drobne prace, takie jak mieszanie kleju, noszenie płytek.

Mieszka z 23-letnim synem N., który opłaca rachunki domowe i zakupuje do domu żywność dla siebie i ojca.

W lutym 2018 r. przebywał na oddziale neurologiczno – udarowym szpitala w Ł.. Ma silne bóle głowy. Od 2013 r. korzysta z konsultacji psychologicznych. Pozostaje pod opieką lekarza kardiologa. Obecnie stosuje leki uspokajające zalecone przez lekarza psychiatrę.

M. S. (1) złożyła pozew o alimenty przeciwko dziadkom ojczystym powodów po to, by w pierwszej kolejności zmobilizować ojca małoletnich do alimentowania dzieci.

Małoletni powód B.L. S. ma 17 lat. Uczęszcza do drugiej klasy Liceum Ogólnokształcącego w L. o profilu humanistyczno – prawnym. Zakupuje bilet miesięczny na dojazdy do szkoły za kwotę 70 zł. Wskazane jest, aby w przyszłości korzystał z korepetycji z matematyki, z uwagi na problemy z nauką tego przedmiotu.

Małoletnia R.E. S. ma 12 lat. Chodzi do piątej klasy Szkoły Podstawowej w H.. Je obiady w szkole za odpłatnością około 70 zł miesięcznie.

Oboje nie uczęszczają na dodatkowe odpłatne zajęcia. Są mało odporni. Często chorują na zapalenie oskrzeli, anginy, przeziębienia.

Oboje posiadają telefony komórkowe, wspólny komputer, korzystają z internetu.

Nigdzie nie wyjeżdżają w trakcie wakacji i ferii zimowych, w związku z brakiem środków na zorganizowanie wypoczynku. Z tych samych powodów nie jeżdżą na wycieczki szkolne.

Matka małoletnich powodów M. S. (1) ma 46 lat. Z zawodu jest pielęgniarką. Poza małoletnimi powodami nie ma innych dzieci na utrzymaniu.

Zatrudniona jest jako pielęgniarka w Wojewódzkim Szpitalu (...) w R., na podstawie umowy o pracę na czas określony do dnia 30 września 2018 r. Otrzymuje wynagrodzenie w kwocie średnio 2500 zł netto miesięcznie wraz z dyżurami nocnymi, świątecznymi (w tym weekendy) i nadgodzinami. Ponadto uzyskuje raz w roku świadczenie za tzw. "wczasy pod gruszą" w wysokości 700-800 zł. Pobiera świadczenie wychowawcze na córkę w kwocie 500 zł miesięcznie.

Z uwagi na wzrost jej wynagrodzenia o około 200 zł miesięcznie w porównaniu z okresem wcześniejszym, od października 2017 r. utraciła dochody w kwocie około 1800 zł miesięcznie w postaci świadczenia wychowawczego na syna - 500 zł miesięcznie, alimentów wypłacanych przez fundusz alimentacyjny na rzecz powodów - łącznie 1000 zł miesięcznie oraz zasiłku rodzinnego na dwoje dzieci.

Dojeżdża do pracy 50 km w jedną stronę. Na zakup paliwa na dojazdy do pracy przeznacza 400 zł miesięcznie.

Cierpi na silne bóle kręgosłupa. Ma skierowanie do neurochirurga i na zabiegi rehabilitacyjne. Nie posiada środków finansowych na korzystanie z prywatnej rehabilitacji. Zgodnie z zaleceniem lekarza, z powodu bólu kręgosłupa, nie może dźwigać. W celu uzyskiwania lepszych zarobków bierze dodatkowe dyżury nocne i świąteczne, w trakcie których dźwiga pacjentów. Dodatkowo poszukuje kolejnego zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na pół etatu albo umowy zlecenia lub dorywczo.

W kwietniu 2015 r. M. S. (1) wyprowadziła się wraz z dziećmi z domu w R. zajmowanego wspólnie z mężem, stanowiącego ich wspólny majątek dorobkowy i przeprowadziła się do wynajmowanego mieszkania w R..

Od lipca 2017 r. mieszka w domu w H.. Zawarła umowę przedwstępną kupna domu, który ma nabyć za kwotę 140.000 zł. Na poczet tej ceny wpłaciła kwotę 10.000 zł. Zdecydowała się na kupno tej nieruchomości albowiem jej cena jest atrakcyjna w porównaniu z innymi domami czy mieszkaniami, a także nie powróci już do domu w R..

Umowa przedwstępna zawarta jest do dnia 31 marca 2018 r. Właścicielka domu, z powodu wydłużającego się czasu zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości matce powodów, chce wpłacenia jej dodatkowego zadatku 20.000 zł oraz regulowania od kwietnia 2018 r. przez M. S. (1) kosztów najmu domu w wysokości 500 zł miesięcznie.

W grudniu 2017 r. matka powodów zaciągnęła kredyt konsolidacyjny w kwocie 60.000 zł na spłacenie innych kredytów uzyskanych po opuszczeniu domu w R. na zakup sprzętu kuchennego, RTV, łóżka, pościeli i innych. Z domu zabrała jedynie rzeczy osobiste. Musiała zakupić wiele rzeczy stanowiących wyposażenie mieszkania by zapewnić dzieciom odpowiednie warunki lokalowe. Spłata kredytu została rozłożona na 10 lat. Raty wynoszą około 1200 zł miesięcznie.

M. S. (1) opłaca rachunki domowe w kwocie około 570 zł miesięcznie. W ich skład wchodzą koszty za: wodę – 80 zł co dwa miesiące, prąd – 250 zł co dwa miesiące, gaz – 50 zł co dwa miesiące, abonament RTV – 50 zł miesięcznie, opał (węgiel i drzewo) - 4000 zł roczne.

W lutym 2018 r. zaciągnęła tzw. chwilówkę w kwocie 1500 zł na opłacenie rachunków za prąd, gaz i inne potrzeby.

Matka powodów opłaca trzy telefony komórkowe w kwocie łącznie 165 zł miesięcznie, w tym: swój – 80 zł miesięcznie, syna – 35 zł miesięcznie i córki - 50 zł miesięcznie.

Stałe bieżące miesięczne wydatki matki małoletnich powodów kształtują się na poziomie 3725 zł. W ich skład wchodzą:

rachunki domowe – 570 zł miesięcznie

trzy telefony komórkowe – 165 zł miesięcznie

rata kredytu – 1200 zł miesięcznie

dojazdy do pracy – 400 zł miesięcznie

wyżywienie dla trzech osób – 1000 zł miesięcznie

środki czystości – 100 zł miesięcznie

leki dla powodów – 100 zł miesięcznie

składki szkolne syna – 30 zł miesięcznie

składki szkolne córki – 20 zł miesięcznie

dojazdy syna do szkoły – 70 zł miesięcznie

obiady córki w szkol e – 70 zł miesięcznie.

Ponadto matka powodów opłaca ubezpieczenie samochodu w wysokości 600 zł rocznie i przegląd techniczny auta – 100 zł rocznie, co w przeliczeniu daje kwotę 58 zł miesięcznie. M. S. (1) wspólnie z mężem M. S. (2) posiada majątek wchodzący w skład wspólności majątkowej małżeńskiej w postaci domu jednorodzinnego, pięciopokojowego, o powierzchni około 120 m2, położonego w R., na działce o powierzchni około 13 arów. Został on oddany do użytku w 2003 r. W domu tym M. S. (1) posiada warunki do zamieszkiwania wraz z dwójką dzieci, jednakże nie zamierza w nim przebywać, z uwagi na złe relacje łączące ją z mężem. Nadto wspólnie z nim jest współwłaścicielką innych działek stanowiących nieużytki rolne o powierzchni 1,10 hektara łącznie z działką, na której posadowiony jest dom. W skład ich majątku wchodzą także samochody marki F. (...) i R..

Pozwani pozostają w związku małżeńskim od 53 lat. Mają siedmioro dzieci i czternaścioro wnucząt, w tym jedenaścioro małoletnich.

Pozwana H. S. liczy 70 lat. Nie posiada wyuczonego zawodu. Pobiera rentę w kwocie około 900 zł miesięcznie. Choruje na nadciśnienie tętnicze, niedoczynność tarczycy, reumatyzm, zaćmę lewego oka. Na przełomie 2016 i 2017 roku przeszła operację z powodu kamicy pęcherzykowo – przewodowej, a w 2014 roku zabieg usunięcia żylaków lewej nogi na skutek zakrzepowego zapalenia żył. Pozostaje pod opieką lekarza reumatologa, endokrynologa, kardiologa, rodzinnego i okulisty.

Pozwany S. S. ma 77 lat. Otrzymuje emeryturę wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym w kwocie około 1195 zł miesięcznie. Choruje na nadciśnienie tętnicze, serce, niedosłyszy, ma problemy z pamięcią. Musi zakupić aparat słuchowy. W 2014 roku był hospitalizowany na oddziale kardiologicznym z powodu wady serca pod postacią istotnej hemodynamicznie niedomykalności trójdzielnej, umiarkowanej niedomykalności mitralnej oraz nadciśnieniowego uszkodzenia mięśnia serca. Pozostaje pod opieką lekarza kardiologa, laryngologa i rodzinnego.

Pozwani nie korzystają z prywatnych wizyt lekarskich z powodu trudnej sytuacji finansowej. Ich łączne dochody wynoszą 2095 zł miesięcznie. Na leki wydają do 200 zł miesięcznie.

Oboje wymagają pomocy finansowej i opieki ze strony dzieci z powodu wieku, stanu zdrowia i sytuacji materialnej. Dzieci robią im niezbędne zakupy, zawożą do lekarzy, kupują leki w aptekach, w których lekarstwa są po niższych cenach, pomagają w pracach domowych, polowych, przy uprawianiu warzyw. Pozwany S. S. w zasadzie nie wychodzi z domu. Porusza się jedynie w obrębie domu i w gospodarstwie rolnym. Z kolei pozwana H. S. w okresach upałów i w trakcie zimy nie wychodzi z domu nawet po zakupy.

Pozwani mają 14 kur, jedną krowę, jedną jałówkę. Uprawiają warzywa i mają jaja wyłącznie na potrzeby własne i rodziny. Nie czerpią z tego żadnych dochodów.

Zajmują ponad 50-letni dom, który darowali córce K. S.. Dom wymaga remontu i znacznych nakładów finansowych. Opłaty związane z utrzymaniem domu wynoszą około 340 zł miesięcznie. W ich skład wchodzi:

woda i kanalizacja - 80 zł co dwa miesiące,

prąd – 170 zł co dwa miesiące,

gaz – 50 zł miesięcznie

węgiel – około 1800 – 1900 zł rocznie plus drzewo.

Pozwani nie posiadają żadnego majątku. Cały swój majątek w postaci domu i gospodarstwa rolnego darowali dzieciom. Nie dysponują żadnymi oszczędnościami. Nie są w stanie odkładać jakichkolwiek środków. Po opłaceniu rachunków domowych, leków, żywności i innych niezbędnych wydatków, nie pozostaje im żadna kwota pozwalająca na alimentowanie małoletnich powodów.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Stosownie do treści art. 132 kro obowiązek alimentacyjny zobowiązanego w dalszej kolejności powstaje dopiero wtedy, gdy nie ma osoby zobowiązanej w bliższej kolejności albo gdy osoba ta nie jest w stanie uczynić zadość swemu obowiązkowi lub gdy uzyskanie od niej na czas potrzebnych uprawnionemu środków utrzymania jest niemożliwe lub połączone z nadmiernymi trudnościami. Jeżeli w bliższej kolejności jest kilku zobowiązanych, obowiązek zobowiązanego w dalszej kolejności powstaje dopiero wtedy, gdy uprawniony nie może uzyskać środków utrzymania od żadnego z zobowiązanych w bliższej kolejności, np. od żadnego z rodziców. Ponadto konieczną przesłanką w przypadku powstania obowiązku alimentacyjnego dziadków względem wnuków jest znajdowanie się uprawnionych w niedostatku (art. 133 § 2 kro).

Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem (art. 129 § 1 kro). Jeżeli kilku krewnych w tym samym stopniu jest zobowiązanych w dalszej kolejności, obowiązek alimentacyjny obciąża ich w częściach określonych w art. 129 § 2 kro, tj. odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym.

W niedostatku znajduje się ten, kto nie może zaspokoić swych usprawiedliwionych potrzeb bytowych, zdrowotnych, edukacyjnych.

Sąd Rejonowy wskazał, że w przedmiotowej sprawie przedstawiciel ustawowy małoletnich powodów wystąpił z żądaniem zasądzenia alimentów wyłącznie od dziadków ojczystych, pomimo że babka macierzysta małoletnich uzyskuje stały dochód. Głównym powodem złożenia pozwu, było zmotywowanie ojca małoletnich M. S. (2) do alimentowania dzieci.

Niewątpliwie w ocenie Sądu została spełniona przesłanka określona w art. 132 kro albowiem uzyskanie na czas alimentów od ojca małoletnich jako zobowiązanego w bliższej kolejności jest niemożliwe lub co najmniej połączone z nadmiernymi trudnościami.

Na podstawie zabezpieczenia udzielonego na czas trwania procesu o rozwód M. S. (2) zobowiązany jest do łożenia alimentów na rzecz powodów w kwocie łącznie 1100 zł miesięcznie, poczynając od dnia 21 października 2013 r.

M. S. (2) w ogóle nie łoży na utrzymanie dzieci. Prowadzone przeciwko niemu postępowanie w przedmiocie egzekucji alimentów jest całkowicie bezskuteczne. Przez cały czas trwania postępowania egzekucyjnego, na przestrzeni ponad 3 lat, nie wyegzekwowano od niego żadnej kwoty. Na dzień 26 października 2017 r. jego zadłużenie alimentacyjne wynosiło 75.671,21 zł.

Niezależnie od braku skuteczności postępowania egzekucyjnego, M. S. (2) sam twierdzi, że nie stać go na alimentowanie powodów albowiem nie pracuje, jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku, okresowo podejmuje prace dorywcze, nie posiada stałego źródła dochodu, nie jest w stanie wykonywać poważniejszych prac remontowych, którymi zajmował się podczas pobytu za granicą w latach 1991-2013, co spowodowane jest jego złym stanem zdrowia psychicznego, zamieszkuje z dorosłym synem, który opłaca rachunki domowe i zakupuje żywność.

Zdaniem Sądu Rejonowego niewątpliwie potrzeby małoletnich powodów są duże. B. - L. S. ma 17 lat i chodzi do drugiej klasy Liceum Ogólnokształcącego w L. o profilu humanistyczno – prawnym. Z kolei R.E. S. liczy 12 lat i jest uczennicą piątej klasy Szkoły Podstawowej w H..

Oboje nie uczęszczają na dodatkowe odpłatne zajęcia. Chłopiec wymaga w przyszłości korzystania z korepetycji z matematyki. Powodowie często chorują na przeziębienia, anginy, zapalenia oskrzeli z powodu niskiej odporności. Matka na leki dla nich wydaje średnio 100 zł miesięcznie. Powód dojeżdża do szkoły i zakupuje bilet miesięczny za 70 zł, a powódka spożywa obiady w szkole za odpłatnością 70 zł miesięcznie.

Małoletni nie mają zapewnionego zorganizowanego wypoczynku w okresie wakacji i ferii zimowych, co wiąże się z trudną sytuacją finansową ich matki.

W ocenie Sądu Rejonowego nie można przyjąć, iż powodowie pozostają w niedostatku. Posiadają dobre warunki bytowe i lokalowe. Są prawidłowo odżywieni. Każde z nich posiada telefony komórkowe, wspólny komputer, korzystają z internetu. Mieszkają w domu, który matka zamierza zakupić za kwotę 140.000 zł i zawarła umowę przedwstępną zakupu tej nieruchomości, wpłacając zadatek w kwocie 10.000 zł. Umowa przedwstępna miała obowiązywać do dnia 31 marca 2018 r., jednakże z uwagi na przedłużającą się sprawę rozwodową rodziców małoletnich i pozostawanie ich w ustroju wspólności majątkowej małżeńskiej M. S. (1) nie jest w stanie zaciągnąć kredytu hipotecznego na zakup domu. Właścicielka domu chce, aby matka powodów wpłaciła kolejny zadatek w wysokości 20.000 zł oraz z powodu przedłużania się okresu sfinalizowania umowy sprzedaży nieruchomości, ma zamiar, aby od kwietnia 2018 r. M. S. (1) wynajmowała od niej dom za odpłatnością 500 zł miesięcznie. Wydatek ten będzie stanowił znaczne obciążenie w budżecie domowym matki powodów.

Znaczący wpływ na pogorszenie sytuacji materialnej M. S. (1) ma fakt utraty przez nią od października 2017 r. dochodu w kwocie około 1800 zł miesięcznie z powodu braku uprawnień do pobierania alimentów z funduszu alimentacyjnego w wysokości 1000 zł na dwoje dzieci, świadczenia wychowawczego na syna w kwocie 500 zł miesięcznie oraz zasiłku rodzinnego na dwoje dzieci. Obecnie, poza wynagrodzeniem za pracę, otrzymuje ona jedynie świadczenie wychowawcze na córkę w kwocie 500 zł miesięcznie.

M. S. (1) posiada stałe źródło dochodu z tytułu zatrudnienia w Wojewódzkim Szpitalu (...) w R., jako pielęgniarka, na podstawie umowy o pracę na czas określony do dnia 30 września 2018 r. Otrzymuje wynagrodzenie w kwocie około 2500 zł netto miesięcznie wraz z dyżurami nocnymi i świątecznymi (w tym weekendy) oraz nadgodzinami. Ponadto raz w roku pobiera świadczenie za tzw. "wczasy pod gruszą" w wysokości 700-800 zł.

Wydatki M. S. (1) opiewające obecnie na kwotę 3725 zł miesięcznie, na które składają się rachunki domowe (570 zł wraz z opałem), trzy telefony komórkowe (165 zł), rata kredytowa (1200 zł), wyżywienie dla trzech osób (1000 zł), środki czystości (100 zł), leki (100 zł), dojazdy do pracy (400 zł), składki szkolne dzieci (50 zł), dojazdy syna do szkoły (70 zł), obiady córki w szkole (70 zł), ubezpieczenie i przegląd techniczny samochodu (łącznie 700 zł rocznie) przewyższają jej dochody w postaci wynagrodzenia za pracę i świadczenia wychowawczego na córkę w wysokości łącznie 3000 zł miesięcznie.

Posiada ona także majątek na zasadzie wspólności majątkowej małżeńskiej w postaci domu jednorodzinnego, pięciopokojowego, o powierzchni około 120 m2, położonego w R., na działce o powierzchni około 13 arów. Został on oddany do użytku w 2003 r. W domu tym M. S. (1) posiada warunki do zamieszkiwania wraz z dwójką dzieci, jednakże nie zamierza w nim przebywać, z uwagi na złe relacje łączące ją z mężem. Nadto wspólnie z nim jest współwłaścicielką innych działek stanowiących nieużytki rolne o powierzchni 1,10 hektara łącznie z działką, na której posadowiony jest dom. W skład ich majątku wchodzą także samochody marki F. (...) i R..

Nawet przy przyjęciu, że matka powodów, z uwagi na konieczność regulowania rat kredytowych w wysokości 1200 zł miesięcznie i ponoszenia innych niezbędnych wydatków, nie jest w stanie na bieżąco zaspokajać wszystkich usprawiedliwionych potrzeb powodów, nie ma przesłanek do zasądzenia alimentów od pozwanych, z uwagi na ich trudną sytuację materialną związaną z uzyskiwaniem niskich emerytur, podeszły wiek, zły stan zdrowia, konieczność korzystania przez nich z opieki i pomocy finansowej ze strony dzieci, niemożność odłożenia nawet najdrobniejszych kwot na nieplanowane wydatki i tym samym alimenty dla wnuków. Pozwani, gdyby nie wsparcie finansowe i fizyczne ze strony własnych dzieci, nie byliby w stanie zaspokajać swych potrzeb związanych z zakupem leków, opłacaniem rachunków domowych, dojazdami do lekarzy, zakupywaniem żywności.

Pozwani H. S. i S. S. mają 70 i 77 lat. Pobierają emerytury w kwotach odpowiednio 900 i 1095 zł. Są schorowani. H. S. choruje na nadciśnienie tętnicze, reumatyzm, zaćmę lewego oka. Przeszła operację z powodu kamicy pęcherzykowo – przewodowej i zabieg usunięcia żylaków lewej nogi na skutek zakrzepowego zapalenia żył. Pozostaje pod opieką lekarza reumatologa, endokrynologa, kardiologa, rodzinnego i okulisty.

Z kolei pozwany S. S. choruje na nadciśnienie tętnicze, serce, niedosłyszy, ma problemy z pamięcią. Musi zakupić aparat słuchowy. W 2014 roku był hospitalizowany na oddziale kardiologicznym. Pozostaje pod opieką lekarza kardiologa, laryngologa i rodzinnego.

Pozwani wymagają opieki. Dzieci zakupują im żywność, pomagają w pracach domowych, zawożą do lekarzy, kupują leki w wybranych aptekach, by ponosić jak najniższe wydatki. Gdyby nie pomoc ze strony dzieci byliby całkowicie wykluczeni ze społeczeństwa i nie mogliby zaspokajać swych niezbędnych potrzeb.

Zdaniem Sądu Rejonowego nie ulega wątpliwości, że matka powodów w ogromnej części swój obowiązek alimentacyjny wobec dzieci wypełnia poprzez osobiste starania o ich utrzymanie i wychowanie, dbając o ich wyżywienie, zdrowie i inne niezbędne potrzeby (art. 135 § 2 kro). Ponadto sama w całości łoży finansowo na utrzymanie powodów. Odczuwa silne bóle kręgosłupa. Ma zakaz dźwigania, skierowanie do lekarza neurochirurga i na rehabilitację. Nie ma możliwości korzystania z prywatnej rehabilitacji. Pomimo zakazu dźwigania, bierze dodatkowe prace w trakcie dyżurów nocnych, weekendowych i świątecznych, a jej praca pielęgniarki polega między innymi na podnoszeniu, dźwiganiu pacjentów. W celu uzyskania dodatkowego źródła dochodu zamierza podjąć kolejne zatrudnienie na pół etatu w oparciu o umowę o pracę, umowę zlecenia lub dorywczo. Pozwani natomiast nie uczestniczą w życiu wnuków. Nie dokładają się do ich utrzymania. Sami mają czternaścioro wnuków, w tym jedenaścioro małoletnich.

Orzeczenie wydano na podstawie art. 129 § 1 i § 2 kro, art. 132 kro i art. 133 § 2 kro.

W wyroku nie orzeczono o kosztach sądowych albowiem w sprawie alimentacyjnej strona powodowa korzysta z ustawowego zwolnienia od kosztów sądowych.

Pozwani nie domagali się zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego, stąd też w wyroku wydano jedynie merytoryczne rozstrzygnięcie poprzez oddalenie powództwa w całości co do obojga pozwanych.

Od powyższego wyroku apelacje złożyli powodowie.

Powodowie zaskarżyli wyrok w całości i wnieśli o jego zmianę poprzez zasądzenie na rzecz powoda alimentów w kwotach po 500 zł miesięcznie oraz na rzecz małoletniej powódki alimentów w kwotach po 450 zł miesięcznie, płatnych do rąk matki dzieci do 10-go każdego miesiąca wraz ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Powodowie zarzucili:

1.  naruszenie prawa materialnego, a to :

- art. 133 § 2 k.r.o. poprzez bezzasadne przyjęcie, iż małoletni powodowie nie znajdują się w niedostatku,

- art. 135 § 1 k.r.o. poprzez bezpodstawne uznanie, że dziadkowie nie mają możliwości płacenia alimentów na rzecz wnuków,

- art. 5 k.c. poprzez wydanie wyroku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego w zakresie, jakim matka dzieci zmuszona jest do utrzymywania ich samodzielnie z pominięciem okoliczności, że ojciec dzieci mimo sporych możliwości zarobkowych nie podejmuje zatrudnienia, a pozwani akceptując ten stan rzeczy nie mobilizują syna do płacenia alimentów i w żaden sposób nie pomagają małoletnim wnukom,

2. naruszenie przepisów postępowania poprzez naruszenie art. 233 § 2 k.p.c. w związku z art. 230 k.p.c. i art. 231 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności:

- nieprawidłową ocenę materiału dowodowego skutkującą przyjęciem, iż małoletni powodowie nie znajdują się w niedostatku, mimo iż prawidłowa ocena materiału dowodowego prowadzi do innego wniosku,

- pominięcie, że matka powodów ma znaczne wydatki związane z utrzymaniem, zwłaszcza że od kwietnia 2018 r. musi płacić czynsz za dom w którym mieszka i dodatkowo musiała zaciągnąć dodatkowy kredyt na uiszczenie kolejnego zadatku właścicielce nieruchomości położonej w H., gdzie aktualnie zamieszkuje z powodami,

- przerzucenie na matkę dzieci w całości obowiązku ich utrzymania dzieci z zupełnym pominięciem, iż przedstawicielka ustawowa nie może liczyć na żadną pomoc finansową ani rzeczową zarówno ze strony ojca dzieci, jak i pozwanych, a także swojej matki,

- pominięcie stanu zdrowia matki powodów a zwłaszcza problemów z kręgosłupem i zakazem dźwigania, mimo iż konieczność utrzymania dzieci powoduje, że nie stosuje się do zaleceń lekarskich i ostatecznie może poruszać się w przeszłości na wózku inwalidzkim,

- pominięcie, że matka dzieci musiała wyprowadzić się z domu zajmowanego wraz z ich ojcem z uwagi na sytuację konfliktową, ciągłe awantury ze strony męża, akty przemocy psychicznej i fizycznej do jakich dochodziło z jego strony,

- błędne przyjęcie, że pozwani nie mają możliwości płacenia alimentów, w sytuacji kiedy prawidłowa ocena materiału dowodowego prowadzi do przyjęcia iż pozwani dysponują środkami pozwalającymi na płacenie alimentów na rzecz wnuków,

- sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania przyjęcie, że pozwani przy dochodzie 2100 zł nie wymagają pomocy finansowej ze strony dzieci - w sytuacji, kiedy ich stałe wydatki związane z opłatami za media i lekami to zaledwie kwota 350 zł miesięcznie,

- bezkrytyczne danie wiary zeznaniom świadków co do potrzeby stałej pomocy finansowej przekazywanej rodzicom z pominięciem, że pozwani dysponują stałym dochodem, zaś ich wydatki nie są znaczne,

- wybiórczej i jednostronnej ocenie materiału dowodowego dotyczącej sytuacji bytowej, materialnej i zdrowotnej pozwanych,

- niezasadne przyjęcie, że pozwani są schorowani skoro większość dolegliwości na które cierpieli to dolegliwości które zostały wyleczone.

W odpowiedzi na apelacje powodów pozwani wnieśli o oddalenie apelacji i dopuszczenie przez Sąd Okręgowy dowodu z dokumentacji medycznej dotyczącej stanu zdrowia pozwanych w okresie po wydaniu orzeczenia przez Sąd I instancji na okoliczność potwierdzenia, iż ich stan zdrowia ulega pogorszeniu. Nadto wnieśli o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanych zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Na rozprawie apelacyjnej 5 lutego 2019r. pełnomocnik pozwanych wniósł o oddalenie apelacji i oświadczył, że nie domaga się zasądzenia kosztów (k.168).

Sąd Okręgowy dopuścił w postępowaniu apelacyjnym dowody dołączone do odpowiedzi na apelację w oparciu art. 382 k.p.c., którym dał wiarę gdyż nie były kwestionowane.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powodów nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że istota postępowania apelacyjnego polega na tym, że oceny Sądu odwoławczego, dotyczące zarówno stanu faktycznego, jak i stosowania prawa, są niejednokrotnie powtórzeniem procesów decyzyjnych Sądu I instancji, dokonanym pod kątem podniesionych zarzutów. Wobec takiego rozumienia kognicji Sądu II instancji, w razie aprobaty dla sposobu ustalenia podstawy faktycznej i ocen prawnych dokonanych przez Sąd Rejonowy nie ma potrzeby ich powielania, a należy jedynie ustosunkować się do podniesionych zarzutów.

Sąd Okręgowy w pełni podziela zarówno dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne, jak również rozważania Sądu Rejonowego, co do podstawy prawnej zaskarżonego orzeczenia (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 21.12.2000r., IV CKN 194/00, LEX nr 548825, wyrok Sądu Najwyższego z 10.11.2000r., IV CKN 156/00, LEX nr 536801).

Wbrew zarzutom apelacji wydając zaskarżone orzeczenie Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego oraz wykładni prawa materialnego.

W pierwszej kolejności rozważyć należy czy zasadny jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. albowiem skierowany jest on na zakwestionowanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, ta zaś z reguły determinuje zastosowanie prawa materialnego. W ocenie Sądu Okręgowego zarzut apelacji powodów w tym zakresie stanowi w rzeczywistości polemikę z oceną dowodów dokonaną przez Sąd Rejonowy. W szczególności zarzut ten zmierza do wykazania, iż Sąd I instancji dokonując oceny dowodów powinien wywieść wnioski zgodne w całości twierdzeniami powodów.

Należy zatem wskazać, iż Sąd pierwszej instancji nie naruszył dyspozycji art. 233 k.p.c., bowiem zarzuty w zakresie naruszenia art. 233 k.p.c. dla ich uwzględnienia wymagają wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko bowiem takie uchybienia w ocenie dowodów dokonanej przez Sąd Rejonowy mogą być skutecznie przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie skarżącego o innej niż przyjął Sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ta dokonana przez Sąd pierwszej instancji. Wskazać należy, że do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 roku, III CK 314/05). Takiego uchybienia powodowie w żaden sposób nie wykazali. Stąd nie doszło do zarzucanego apelacją naruszenia przepisów postępowania poprzez naruszenie art. 233 § 2 k.p.c. w związku z art. 230 k.p.c. i art. 231 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił sytuację życiową i potrzeby powodów, możliwości płatnicze ich rodziców w pierwszej kolejności zobowiązanych do alimentacji, okoliczność, że uzyskanie od ojca na czas potrzebnych uprawnionym środków utrzymania jest obecnie praktycznie niemożliwe oraz sytuację życiową i możliwości płatnicze pozwanych dziadków ojczystych w dalszej kolejności zobowiązanych do alimentacji, a także sytuację zobowiązanej w tym samym stopniu do alimentacji powodów babki macierzystej.

W świetle prawidłowych ustaleń faktycznych słusznie ustala Sąd Rejonowy, że małoletni powodowie nie pozostają w niedostatku, gdyż ich potrzeby są zaspakajane na bieżąco przez matkę. Niedostatek warunkuje zaś powstanie obowiązku alimentacyjnego zobowiązanych w dalszej kolejności, a więc także pozwanych.

Kwestia niedostatku osób uprawnionych do alimentacji, o którym mowa w art. 133 § 2 k.r.o. musi być oceniana w sposób zindywidualizowany, poprzez porównanie czy posiadane przez nich środki są wystarczające na pokrycie niezbędnych w ich sytuacji życiowej i zdrowotnej potrzeb. Niewątpliwie należy brać pod uwagę przy dokonywaniu takiej oceny art. 135 § 1 k.r.o. (por. np. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 20 lutego 2002 r., (...) SA (...), LEX nr 76611). W niedostatku znajduje się ten, kto nie może własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części; a usprawiedliwione potrzeby te takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku (por. np. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 września 2000 r., I CKN 872/00, LEX nr 530682). Niewątpliwie zaś z prawidłowych ustaleń Sądu wynika, że powodowie mają zapewnione normalne warunki bytowania oraz edukację stosownie do wieku, możliwości intelektualnych i stanu zdrowia.

informacje o jednostceSłusznie także ustala Sąd Rejonowy, że pozwani są osobami starszymi, schorowanymi, otrzymują niskie świadczenia emerytalne, co także nie pozwala im łożyć na utrzymanie powodów. Podstawą zasądzenia od pozwanych alimentów nie może być zaś jedynie negatywne zachowanie syna, który nie łoży alimentów na utrzymanie swych dzieci ustalonych w postanowieniu o zabezpieczeniu powództwa (a na to zachowanie pozwani mogą nie mieć zresztą żadnego wpływu).

W świetle powyższego bezzasadny jest zarzut apelacji powodów dotyczący naruszenia prawa materialnego, a to art. 133 § 2 k.r.o. art. 135§ 1 k.r.o. i art. 5 k.c.

Mając powyższe na uwadze apelację powodów jako nieuzasadnioną należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego znajduje uzasadnienie w treści art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 113 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Lucyna Dąbek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Łańcucie
Osoba, która wytworzyła informację:  Magdalena Kocój,  w SR do SO Piotr Osowy
Data wytworzenia informacji: